Czas płynął wartko i nim się obejrzałem wrzesień chylił się ku końcowi. Miałem co prawda dwa weekendowe wypady na ryby nastawione one były jednak na integrację i wypoczynek na wodą oraz spożycie. Więc jak zapewne się domyślicie ryb z tych wypraw nie było. Za to dwa bezrybne weekendy pobudziły, gdzieś głęboko zakorzeniony w głębi mojej głowy instynkt łowcy. Wyprawa na ryby chodziła za mną w sposób ciągły do tego stopnia że łowienie śniło mi się po nocach.
Czytaj dalej….Menu
-
Najnowsze wpisy
Najnowsze komentarze
- WedkujacyCatchAndRelease o C&R w modzie czy w sercu?
- admin o Pokrowiec holdall Kogha de Luxe
- Rafał o Pokrowiec holdall Kogha de Luxe
- Łowisko Ademac - Undercarp - firmowy Sklep Karpiowy o Majówka na łowisku Ademac.
- Łowisko Chwałowice - Undercarp - firmowy Sklep Karpiowy o Pierwsza wyprawa na Łowisko Chwałowice
Kategorie
Archiwa
Meta
Mapa strony